W badaniach rynku nadal wielu właścicieli psów wskazuje suchą karmę jako najzdrowszy wybór jedzenia dla swojego psa.
Wokół tego rodzaju jedzenia narosło też wiele mitów o jego cudownych właściwościach. Mowa tu o (ultra-przetworzonej) suchej karmie dostępnej w workach wszystkich możliwych producentów.
Czy słyszałaś już, że chrupki cudownie pomagają utrzymać czyste zęby?
Otóż nie, jest to pierwszy i jeden z bardziej szkodliwych mitów. Dlaczego? Bo nie tylko w niczym nie pomagają a wręcz sprawiają, że kamień na tych śnieżnobiałych kłach nabudowuje się jak dziki!
Przesadna zawartość minerałów w karmie i pita po suchym posiłku woda bardzo wspomagają osadzanie się nalotu i osadu na psich zębach. A chore zęby to ból, który może przekładać się na agresywne zachowanie twojego psa.
Czy weterynarz ci powiedział, że tylko w ten sposób dostarczysz swojemu psu wszystkich składników odżywczych ?
Znowu, żadna forma jedzenia, której data ważności przekracza ten tydzień po otwarciu nie może być zdrowa. Sucha karma, żeby miała tak długi okres przydatności do spożycia, jest silnie przetwarzana termicznie i poddana chemicznej konserwacji.
I dopiero po tym jak już wszystkie naturalne składniki są z niej wypłukane, producent dodaje do niej chemiczne mikstury z witaminami i minerałami. One po jakimś czasie po otwarciu opakowania też zmieniają skład (np. utleniają się).
Słyszałaś, że suchą karmę po otwarciu powinnaś przechowywać w lodówce i szybko zużyć? To by było na tyle z kupowania tych 12 kilowych opakowań…
W temperaturze pokojowej i przy 50% wilgoci w chrupkach szybko lęgną się zarodniki pleśni, bakterii i grzybów, które mają wpływ na zdrowie twojego pupila. A bolący brzuszek to też częsta przyczyna braku energii u twojego psa.
Czy ty też myślałaś, że suche to najbardziej zbilansowany posiłek jaki możesz dać futrzakowi?
Tak, jako właściciel psa często jesteś niepewna, czy ten wybór jest najlepszy dla twojego pieska? Przecież ty chcesz tylko dać mu to co najlepsze. Jak już ugotujesz gar mięsa z ryżem to na pewno nie będzie to ten najzdrowszy zbilansowany posiłek.
Jeśli masz opakowanie suchego w domu, weź je potem do ręki i sprawdź… producent nie podał ci na nim ile jest węglowodanów w składzie analitycznym.
Musisz najpierw zsumować te liczne procenty ile jest białka, tłuszczu i popiołu plus inne śladowe ilości, żeby tą liczbę odjąć od 100%. I dopiero wiesz… ile procent cukru jest w jedzeniu twojego psa. A czemu to takie ważne?
Pomyśl, jak cukier wpływa na twoje zachowanie, jak po ostatnim opakowaniu ptasiego mleczka miałaś nagle przyrost energii a po godzinie, dwóch zjazd. Dokładnie tak samo ma twój pies po zjedzeniu czegoś co ma 30% cukru (tak, w Acanie właśnie jest tyle).
Co więcej, Grain Free (czyli bezglutenowa karma) wymusza dodanie kukurydzy lub ziemniaków, a to skrobia w czystej postaci. Prosty cukier, który jeszcze bardziej zwiększa ten haj cukrowy. Rozumiesz już, z czego może się brać nadpobudliwość i reaktywność u twojego psa?
Dlatego właściwie ci tu o tym wszystkim piszę? Przecież jestem trenerką, nie dietetykiem.
W mojej pracy z Tobą i twoim psem podchodzę to Was kompleksowo i zaczynam właśnie od dobrania dobrego jedzenia. Dobrego czyli takiego, które jest zdrowe i zbilansowane dla Twojego psa i które w łatwy i szybki sposób Ty przygotujesz. Bo to co twój pies je, ma ogromny wpływ na jego zachowanie!